Opublikowano: 15 maja, 2024 o 10:29 am
Podsumowanie
- Utrzymanie diety jest trudne przede wszystkim ze względu na bazowanie na ogólnych informacjach. Dieta powinna być przede wszystkim dobrana pod kątem indywidualnych potrzeb i stanu zdrowia.
- Wymagany wysiłek i zaangażowanie w dietę oraz koszta zniechęcają do jej przestrzegania.
- Porady żywieniowe zmienią się w czasie, przez co ludzie ciągle zmieniają dietę.
- Nauka wciąż się rozwija i nowe odkrycia i wnioski są w stanie obalić istniejące teorie, a co za tym idzie wprowadzić radykalne zmiany w żywieniu.
Skoro więc wiemy, jak zdrowo się odżywiać, dlaczego nie wszyscy to robią?
Jest wiele powodów, dla których większość z nas nie jest w stanie wytrzymać na diecie. Przede wszystkim jest bardzo dużo porad dietetycznych, które nierzadko są sprzeczne i bazują na ogólnych badaniach.
Część problemu leży także w błędnych założeniach. Wiele osób nadal postrzega zdrowe odżywianie jako zbyt restrykcyjne – niskotłuszczowe, niskokaloryczne, niskocukrowe. Ponadto panuje przekonanie, że zdrowa żywność jest droga, a przepisy skomplikowane.
Kolejnym powodem jest to, że bardzo trudno dobrać odpowiednią dietę. Trudności w utrzymaniu diety wiążą się także z wygórowanymi oczekiwaniami. Szeroka dostępność porad żywieniowych oraz bardzo dużo sprzecznych informacji na temat produktów spożywczych również powoduje, że trudno utrzymać jedną dietę. Jednak największym błędem jest dbanie o dietę tylko ze względu na odchudzanie lub chęć zmiany sylwetki.
W tym artykule przyjrzymy się powodom, dla których trudno jest zdrowo się odżywiać i zachować odpowiednią dietę.
Zalecenia dietetyczne zmieniają się w czasie
Porady żywieniowe zmienią się w czasie, przez co ludzie ciągle zmieniają dietę. Obecnie ludzie spożywają zupełnie inne produkty odżywcze i stosują inną dietę niż poprzednie pokolenia. Większość chorób i dolegliwości związanych z dietą udało się pokonać dzięki nauce. Stwierdzono na przykład, że szkorbut i krzywica są wynikiem niedoboru określonych składnikowi odżywczych.
Obecnie kwestie żywieniowe są znacznie mniej oczywiste i komplikują się coraz bardziej ze względu na metody produkcji żywności. Niedobory składników odżywczych we współczesnej diecie krajów rozwiniętych są rzadkie. Współczesne problemy dietetyczne wyglądają zupełnie inaczej, niż te sprzed stu laty i obejmują przede wszystkim cukrzycę, choroby serca i otyłość. Czyli albo choroby genetyczne, albo te wywołane łatwym dostępem do żywności.
Zaangażowanie i koszty zniechęcają do przestrzegania diety
Spójrzmy prawdzie w oczy, nikt z nas nie ma czasu na zakupy spożywcze i gotowanie, nie mówiąc już o zastanawianiu się, co zrobić na obiad. Dlatego najczęściej wybieramy dania, które nie wymagają czasu ani wysiłku w przyrządzaniu. Składniki również nie koniecznie pochodzą z lokalnego targu ekologicznego lub sklepu ze zdrową żywnością.
Kolejnym aspektem diety są również pieniądze. Zwykle przestrzeganie diety i zdrowe jedzenie kosztuje kilka razy więcej w porównaniu z typowymi daniami.
Zdrowe odżywianie a jedzenie emocjonalne
Jedzenie emocjonalne polega na jedzeniu z powodów innych niż właściwy głód fizyczny. Zwykle jest to spowodowane kiepskim nastrojem, stresem lub nudą. Jedzenie jest łatwo dostępne i nie wymaga żadnego przygotowania, dlatego chętnie po nie sięgamy. W głębszych stanach emocjonalnych jedzenie może być nawet formą samookaleczenia, wyrazem buntu lub odwróceniem uwagi od nieprzyjemnych uczuć i trudnych decyzji.
Sięganie po przekąski w ciągu dnia bardzo łatwo może stać się odruchową reakcją, gdy sprawy stają się trudne i wymykają spod kontroli. Mechanizmy odpowiedzialne za emocjonalne jedzenie są bardzo złożone i wymagają indywidualnego podejścia.
Jedzenie jest wykorzystywane jako nagroda. Często zdarza się, że ludzie sięgają po jedzenie w poszukiwaniu pocieszenia, przyjemności albo żeby poradzić sobie z trudnymi emocjami. Trudno będzie trzymać się właściwej diety i wyrobić odpowiednie nawyki żywieniowe, jeśli emocje biorą górę. w takiej sytuacji może być potrzebna pomoc psychologa albo psychoterapeuty.
Brak cierpliwości powoduje, że nie przestrzegamy diety
Zmiana jest trudna. Próba całkowitego przeorganizowania diety to przepis na katastrofę! Zamiast tego uzbrój się w cierpliwość, wprowadzając małe zmiany, które będą trwałe. W jednym tygodniu zacznij próbować włączyć do swojej diety więcej warzyw i zastanów się, jak możesz uczynić z tego nowy nawyk.
Kiedy już to osiągniesz, przejdź do innego celu, takiego jak pakowanie lunchu trzy razy w tygodniu zamiast jednego. Powolne i stałe zmiany okażą się bardziej skuteczne i z większym prawdopodobieństwem będziesz przestrzegać diety.
Zdrowe odżywianie a zasada „wszystko albo nic”
Porady żywieniowe zachęcają do myślenia i zachowań typu „wszystko albo nic”.
Trzymanie się diety może być trudne, ponieważ dieta może zachęcać do myślenia typu „wszystko albo nic”. Myślenie typu „wszystko albo nic” to tendencja do postrzegania dwuwymiarowego i dzielenia rzeczywistości na rzeczy „dobre” lub „złe”. Ten rodzaj myślenia ma również duży wpływ na zachowanie.
Jest to bardzo niebezpieczny tok myślenia nie tylko w kwestiach zdrowego odżywiania, gdyż łatwo może doprowadzić do zaprzestania dążenia do celu.
Warto przeczytać: Probiotyki – czym są, dlaczego działają?
W przypadku najdrobniejszego odchyłu od planu żywieniowego (poprzez na przykład zjedzenie kawałka czekolady albo wypicia soku owocowego) rośnie przekonanie, że właśnie cala praca poszła na marne. Osoby myślące w ten sposób nie dają sobie możliwości na błędy i odstępstwa i automatycznie spisują na straty resztę dnia albo nawet rezygnują ze wszystkich postanowień.
Przykłady zachowań typu „wszystko albo nic” obejmują powściągliwość w dni powszednie i przesadne pobłażanie sobie w weekendy lub głodzenie się przed wakacjami i całkowite pobłażanie sobie podczas wyjazdu. Tego rodzaju zachowania oznaczają, że całkowicie niweczysz cały wysiłek włożony w bycie „dobrym”, co oznacza, że w dłuższej perspektywie po prostu nie osiągasz rezultatów, do których dążysz, ponieważ nie jesteś w stanie być konsekwentnym w jedzeniu.
Etykietowanie żywności jako „dobrej” lub „złej” jest odzwierciedleniem myślenia typu „wszystko albo nic”. Jedzenie „złych” pokarmów może prowadzić do samooceny i potencjalnie poczucia „porażki”, utraty motywacji i rezygnacji z diety.
Zdrowe odżywianie a nawyki kulturowe i społeczne
Zdrowe i racjonalne odżywianie jest antyspołeczne. Wybierając odpowiednie jedzenie o odpowiednich porcjach i o porach, które najczęściej nie pokrywają się z porami posiłków, stawia nas bardzo często w niezręcznej sytuacji.
Wtedy jesteśmy narażeni na krytykę, zdziwienie albo musimy się tłumaczyć. Dla większości jest to męczące i wolą zrezygnować z racjonalności w imię spokoju, żeby nie uchodzić za dziwaków albo żeby nie tworzyć barier i różnic.
Ogromnym problemem jest tutaj również alkohol, który i tak powinien być wykluczony ze spożycia. Jednak jako powszechnie tolerowana używka ma bardzo silny wpływ kulturowy.
Racjonalne jedzenie oznacza automatycznie swoiste wykluczenie z życia towarzyskiego i presje otoczenia. Do tego dochodzi szereg obaw przed przegapieniem uroczystości i wydarzeń oraz przed tworzeniem niezręcznych i trudnych sytuacji związanych z naszymi nawykami żywieniowymi, jak chociażby wyjście do restauracji, która nie oferuje odpowiedniego jedzenia dla naszej diety.
Ponieważ z natury jesteśmy zwierzętami społecznymi, mało osób jest skłonnych długo tolerować taki styl życia. Dlatego zwykle dopiero poważne choroby i schorzenia zmuszają do zaakceptowania tych nawyków żywieniowych. Jednak wtedy jest już za późno, aby uchronić się przed konsekwencjami zdrowotnymi.
Dlaczego tak trudno jest trzymać się diety i nie oszukiwać?
Ponieważ jedzenie kojarzy nam się z wszystkim! Tak trudno jest trzymać się diety i nie podjadać między posiłkami. Ciężko jest zmienić swoje nawyki żywieniowe na zdrowsze, ponieważ jedzenie jest wszędzie. Jedzenie to miłość, jedzenie to troska i pocieszenie. Wszystkie wspólne spotkania i święta oraz wydarzenia, jak urodziny, śmierć, wesele czy spotkanie towarzyskie, wiążą się z jedzeniem. Jedzenie jest ważną częścią każdej kultury i na każdej uroczystości.
Bibliografia:
- [1] Kevin C Maki, Kerrie L Kaspar, Christina Khoo, Linda H Derrig, Arianne L Schild, Kalpana Gupta, Consumption of a cranberry juice beverage lowered the number of clinical urinary tract infection episodes in women with a recent history of urinary tract infection, The American Journal of Clinical Nutrition, Volume 103, Issue 6, June 2016, Pages 1434–1442, https://doi.org/10.3945/ajcn.116.130542
- [2] Huang M, Li J, Ha MA, Riccardi G, Liu S. A systematic review on the relations between pasta consumption and cardio-metabolic risk factors. Nutr Metab Cardiovasc Dis. 2017 Nov;27(11):939-948. doi: 10.1016/j.numecd.2017.07.005. Epub 2017 Jul 18. PMID: 28954707.
- Sacks, G., Riesenberg, D., Mialon, M., Dean, S. and Cameron, A.J., 2020. The characteristics and extent of food industry involvement in peer-reviewed research articles from 10 leading nutrition-related journals in 2018. PloS one, 15(12), p.e0243144.
- Lesser, L.I., Ebbeling, C.B., Goozner, M., Wypij, D. and Ludwig, D.S., 2007. Relationship between funding source and conclusion among nutrition-related scientific articles. PLoS Med, 4(1), p.e5
- Nestle, M., 2013. Food politics: How the food industry influences nutrition and health (Vol. 3). Univ of California Press.