You are currently viewing Czy mięso (rzeczywiście) jest najlepszym źródłem żelaza?

Czy mięso (rzeczywiście) jest najlepszym źródłem żelaza?

Opublikowano: 29 października, 2018 o 9:52 am

Wbrew powszechnie panującej opinii, pytanie to nie wiążę się z jednoznaczną i konkretną odpowiedzią w stylu: tak lub nie. Aby na nie w pełni odpowiedzieć, wpierw należy zrozumieć złożony proces przemian biochemicznych, jakim żelazo podlega w organizmie człowieka.

W pożywieniu żelazo występuje w dwóch zasadniczych postaciach: żelaza hemowego (Fe2+) obecnego głównie w mięsie oraz w postaci jonu żelazowego (Fe3+) zawartego przede wszystkim w produktach pochodzenia roślinnego. Chociaż ten „naukowy”, „chemiczny” podział nadal wydaje się niewiele mówić na temat przyswajania tego pierwiastka z różnych produktów, to on właśnie w głównej mierze decyduje o tym, który składnik naszej codziennej diety powinien być wybrany przez osobę odczuwającą lub zagrożoną niedoborami tego pierwiastka. Żelazo hemowe, czyli te dostępne w mięsie wchłaniane jest bowiem w 25 proc., podczas gdy jon żelazowy (określany także jako żelazo niehemowe) tylko na poziomie od 2 do 5 proc.

Różnice te uwarunkowane są kwestiami transportu tego minerału do wnętrza komórki. Żelazo hemowe przenoszone jest bezpośrednio do komórki przewodu pokarmowego (a ściślej jelita cienkiego), skąd następnie trafia do krążenia i „wbudowuje” się w strukturę krwinki czerwonej. Z kolei, żelazo niehemowe potrzebuje do tego obecności dodatkowych enzymów i kwasu askorbinowego, znanego szerzej jako… witamina C.

Czy oznacza to, że spożywanie wyłącznie mięsa uchroni nas przed niedoborami żelaza i objawami anemii? Wśród najlepszych źródeł tego pierwiastka wymienia się wątrobę, zarówno wołową, jak i wieprzową (zawiera ona nawet 20 mg żelaza w 100 gramach produktu). Nie powinno jej się jednak spożywać w bardzo dużej ilości, z uwagi na wysoki poziom cholesterolu, co może nie pozostać bez wpływu na ryzyko chorób układu krążenia. Należy pamiętać, że bogate w żelazo są również żółtka jaj. Największą zawartość mają w jaja indycze (4 mg/100g) oraz gęsie (ok. 3.8 mg/100g). Z kolei, najpopularniejsze w Polsce jajko kurze dostarcza ok. 2 mg/100g. Interesujący jest także fakt, że wśród bogatych źródeł tego minerału wymienia się także kakao (10mg/100 g produktu), orzechy pistacjowe (7mg/100 g) oraz morele (6mg/100g).

Z tego krótkiego zestawienia wynika, że najbardziej optymalnym działaniem w kwestii prewencji niedoborów żelaza jest… zachowanie złotego środka. Spożywanie wyłącznie mięsa może grozić np. miażdżycą lub nadciśnieniem tętniczym. Z kolei stosowanie diety odchudzającej, wegańskiej czy wegetariańskiej (lub jakiejkolwiek innej wykluczającej lub ograniczającej produkty mięsne) może wiązać się z 2-krotnie większym zapotrzebowaniem na ten pierwiastek. Czy w tym przypadku należałoby rozważyć dodatkową suplementację minerału w postaci preparatów doustnych? Decyzję w tym względzie pozostawiamy czytelnikowi.

Czy artykuł okazał się pomocny?
TakNie

Serwis Szelazo.pl ma charakter edukacyjny. Mimo, że redakcja dokłada wszelkich starań co do jakości merytorycznej przedstawianych treści, wszelkie informacje nie stanowią porady medycznej i nie zastąpią wizyty u lekarza. Z tego powodu redakcja i wydawca serwisu nie mogą ponieść odpowiedzialności wynikającej z zastosowania informacji zamieszczonych w serwisie, gdyż nie prowadzi konsultacji medycznej w rozumieniu art. 3 ust 1 ustawy o działalności leczniczej.